Fot. Gianfranco Vitolo/ BY-SA Bisaccia (na zdj.) to niewielkie miasteczko w południowej części Kampanii we Włoszech. Podobnie jak inne miejscowości w regionie z roku na rok się wyludnia. Samorząd usiłuje odwrócić niekorzystny trend, wystawiając na sprzedaż 90 budynków za symboliczne 1 euro. To nie pierwszy taki przypadek w tym kraju, ale podobne oferty dotyczyły przeważnie Sycylii i miały kruczki, których tutaj nie ma. Opustoszałe dzielnice niektórych miasteczek rozpaczliwie potrzebują remontów, ale i mieszkańców, którzy kiedyś odeszli w poszukiwaniu lepszych perspektyw na życie. Zdesperowani burmistrzowie podejmują więc kroki, aby jakoś przyciągnąć uwagę potencjalnych mieszkańców. Bisaccia, in the southern Campania region, is putting 90 dilapidated buildings on the market. Here's how its offer differs from some of the other $1 home sales in Italy. CNN Business (@CNNBusiness) January 20, 2020 Malownicza ruina za dolara Zgodnie z danymi z 2017 roku w Bisaccii mieszka niewiele ponad 3,8 tys. osób. Opuszczony obszar obejmuje najstarszą część miejscowości. Opuszczone domy są skupione razem, jedna obok drugiej wzdłuż tych samych dróg. Niektóre mają wspólne wejście. Dlatego chętnie witamy rodziny, grupy przyjaciół, krewnych, ludzi, którzy znają się nawzajem, aby połączyli siły. Zachęcamy ich do kupowania więcej niż jednego domu – mówi CNN Travel wiceprezydent miasteczka Francesco Tartaglia poleca Szalejemy, kupując mieszkania. Chcemy więcej i drożej. Kroi się efektowny rekordNajwiększy Starbucks świata otwarty. Sieć postanowiła olśnić klientówTaki algorytm to skarb. SonarHome skończył testy w stolicy. Wszystkie mieszkania sprzedał z zyskiem Jak to zwykle bywa w przypadku włoskich ofert sprzedaży domów po okazyjnych cenach, w Bisaccii oczekuje się, że nabywcy zobowiążą się do remontu nieruchomości, ale w przeciwieństwie do innych miast, nie ma określonej wartości wydatków na ten cel ani też harmonogramu ukończenia prac. Opuszczone wzniesiono z kamienia. Znajdują się one w samym historycznym centrum miasta u stóp średniowiecznego zamku. Wiele włoskich miast oferuje domy za śmiesznie niskie ceny, ale sfinalizowanie transakcji często wymaga trudnych kontaktów z ich właścicielami. Atutem Bisaccii jest to, że to lokalne władze są właścicielami wszystkich opustoszałych domów. Ta sytuacja minimalizuje ryzyko oszustw i ewentualnych problemów. To gwarantuje, że proces będzie szybki i sprawny, nie będzie problemów z właścicielami ani spadkobiercami – zapewnia Tartaglia. Widok na miasteczko z lotu ptaka Dla poszukiwaczy przygód Niegdyś kwitnące centrum słynące z rzemieślników i produkcji wełny w ciągu ostatnich dziesięcioleci podupadło. Emigrację w wyniku emigracji, do której przyczyniła się seria trzęsień ziemi, z których ostatnie miało miejsce w 1980 roku. Bisaccia jest idealną bazą wypadową w przypadku całodniowych wycieczek, bo ze względu na swoje bogate walory historyczne jest to istny raj dla odkrywców lokalnych atrakcji. Uliczka w Bisaccii. Legenda głosi, że miasteczko zostało zbudowane na zgliszczach antycznego miasta Samulejów – Romulei. Na pastwiskach dla owiec i krów znajdują się jaskinie i katakumby z epoki brązu. Innymi miejscowymi atrakcjami są grobowiec księżniczki i miejscowe muzeum archeologiczne. Punkt widokowy miasta dodatkowo oferuje zapierającą dech w piersiach panoramę. Bisaccia jest nazywana „miastem dżentelmeńskim”, ponieważ pomimo wielu trudności jej mieszkańcy zawsze byli gościnni, pracowici i wytrzymali. Przybysze są rozpieszczani – zapewnia wiceburmistrz Bisaccii. Okolica oferuje wycieczki trekkingowe po starych szlakach pasterskich pośród nieskalanej przyrody i niezmąconej ciszy. Turyści mogą też odkryć inne dzielnice Bisaccii rozrzucone po peryferiach miasteczka, daleko poza centrum miasta. Bisaccia z oddali. Bisaccia graniczy z trzema południowymi regionami Włoch: Kampanią, Basilicatą i Apulią. W pobliżu znajduje się Neapol i wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Matera. Tartaglia uważa, że miejsce to ma niepowtarzalny klimat i folklor. Pobliska wioska duchów o nazwie Borgo Oscata, w której mieszkało zaledwie 20 osób, została już przywrócona do życia zza grobu – przyszła więc pora na Bisaccię. Pracujemy nad generalnym przeprojektowaniem, które pozwoli przekształcić ten mikrokosmos w turystyczne zacisze, gdzie odwiedzający będą mogli doświadczyć stylu życia rolników – zapowiada Tartaglia. Chcesz zamieszkać? To remontuj Zarówno w przypadku Bisaccii, jak i innych podobnych mieścin oferujących sprzedaż nieruchomości za symboliczny grosz, takich jak Sambuca di Sicilia, Ollolali, czy Marinaleda, konieczny jest potężny remont, a nieraz nawet wyburzenie i postawienie domu od nowa. Zdarza się, że na nabywców celowo zastawia się pułapki. Na przykład urzędnicy oczekują od nabywców przeprowadzenia remontu zgodnego z wytycznymi ustalonymi wcześniej przez lokalnego konserwatora zabytków. Oznacza to, że nabywcy muszą jeszcze posiadać określony przez urzędnika kapitał, by spełnić wymagania i zakończyć ów remont w konkretnie wyznaczonym terminie. Wnętrze jednego z domów Dolar to jednak za mało Małgorzata Ciuksza, prawniczka, psycholog oraz pasjonatka podróży, prawie cztery lata temu przeniosła się na północ Włoch, do Ligurii. W rozmowie z Onet Podróże, opowiada o doświadczeniach, które szerzej opisuje na stronie gdzie także udziela pomocy prawnej osobom chcących zakupić dom na terenie Włoch. Zapytana o Sambuca di Sicilia, Ciuksza ostrzega, że nie wystarczy spakować walizki i przenieść się do Włoch, posiadając w portfelu tylko dolara. W danej miejscowości taka kwota ma być tylko dolną granicą, a osoby chętne do zakupu, muszą wziąć udział w przetargu, w którym przedstawiają dotychczasowemu właścicielowi swoją propozycję ceny. Maksymalna wartość takiego przetargu za dom wyniosła 25 tys. euro (około 100 tys. zł). Prawniczka zaznacza, że po doliczeniu kosztów remontu – które przeważnie wahają się od 20 do 40 tys. euro – wszystko wyniesie łącznie tyle, co zakup małego mieszkania w Polsce. Zanim jednak do przetargu dojdzie, należy wpłacić na czas remontu depozyt w wysokości zależnej od gminy. Czas remontu ma z kolei trwać mniej więcej trzy lata. Podsumowując, na południu Włoch, w Sambuce, można mieć dom niedaleko plaży za nieco ponad 50 tys. euro. Wraz z remontem trzeba wydać ok. 300 tys. zł. Dom dostaniesz za darmo, ale musisz wpłacić depozyt Burmistrz Cammaraty, Vincenzo Giambrone także chciał uratować swoje miasto przed wyludnieniem. Oddawał więc nieruchomości za darmo. Nie mogę patrzeć, jak piękne i zabytkowe centrum mojego miasta pustoszeje i obraca się w ruinę. To boli. – tłumaczył CNN Travel Giambrone Aby zostać właścicielem domu, kupiec musiał wpłacić 5 tys. euro jako depozyt, który był zwracany po odnowieniu nieruchomości. Nowy właściciel miał przedstawić pomysł, jak chce to zrobić i czy ma zamiar stworzyć tam prywatne mieszkania, hotel, sklep czy restaurację. W tym wypadku koszt zakupu wynosił 20 tys. złotych plus ok. 130 tys. zł za remont. Giambrone faworyzował przede wszystkim młode pary z dziećmi – obiecał im nawet tysiąc euro dofinansowania. Cammarata

Sambuca di Sicilia, proslulá svou barokní architekturou, panoramatickou polohou a tradiční výrobou anýzového likéru, je v posledních letech velmi úspěšná v prodeji bytů za 1 €. Tato okouzlující vesnice v provincii Agrigento dokonce zvýšil symbolickou cenu na 2 €, aby mohl pokračovat v projektu revitalizace.

A Sambuca di Sicilia, già Borgo dei borghi 2016, si trovano le radici della famiglia Planeta. Il centro storico è a pochi minuti dalla nostra cantina di Ulmo ed è la collocazione di Casa Panitteri è ideale per chi desidera fare una bella passeggiata nei vicoli saraceni. La Casa stessa si trova nello stesso edificio che ospita il Museo Archeologico della citt

Uwielbiacie Sycylię? Kupcie tam dom. Wystarczy, że macie... jednego dolara. To możliwe - władze Sambuca di Sicillia chcą ożywić miejscowość i wystawili kilkadziesiąt nieruchomości każda za jednego dolara. Zobaczcie! Urolkiwe miasteczko Sambuca di Sicilia Już w 2018 roku pojawiła się pierwsza informacja o tym, że we Włoszech można kupić dom za jednego dolara. W nowym roku znowu wystawiono na sprzedaż kilka rezydencji, za dokładnie taką samą kwotę. Władze miasta Sambuca di Sicilia chcą ożywić społeczność i miasteczko, które ma cierpieć z powodu wyludnienia. W ostatnich latach wiele rodzin przeniosło się do większego miasta. Sambuca di Sicilia to niewielki, ale niezwykle urokliwe miasteczko powstałe w IX wieku. Słynie między innymi z pięknych terenów, wykopalisk, urokliwych zabytkowych kościołów, a także z produkcji wina i oliwy oraz uprawy migdałów i pistacji. W 2016 roku Sambuca di Sicilia otrzymało tytuł najpiękniejszego miasteczka we Włoszech. Dom za jednego dolara - to możliwe? Prawdą jest, że w miasteczku można kupić dom za jednego dolara. Jest jednak haczyk... Nowi właściciele musza zobowiązać się do remontu mieszkań, które mają od 40 do 150 metrów kwadratowych w ciągu trzech lat od dnia zakupu. Koszt takiego odnowienia to minimum 65 tysięcy złotych. Ponadto - musza założyć depozyt w wysokości 20 tysięcy złotych, który zostanie zwrócony po remoncie. Władze miasta zapewniają, że to dobra inwestycja i nowi właściciele nie będą zawiedzeni. Domy, które zostały wystawione na sprzedaż, to dwupiętrowe budynki, zbudowane z różowo-czerwonych kamieni. Posiadają wewnątrz piękny dziedziniec, typowy dla tamtejszej architektury. W ogrodach znajdują się drzewa pomarańczowe oraz palmy. Jak przekonują władze - w bezchmurne dni można nawet dostrzec Etnę.

Data utworzenia: 2 lutego 2019, 17:02. Sambuca leży na południowym zachodzie Sycylii. W 2016 r. miasteczko uznano za najpiękniejsze we Włoszech. Mimo to liczy zaledwie 5 tysięcy mieszkańców i podobnie jak wiele mniejszych miasteczek coraz bardziej się wyludnia. Władze wpadły więc na pomysł, by sprzedawać opuszczone domy za 1 euro, czyli nieco ponad 4 zł. Liczba chętnych z całego świata zaskoczyła wszystkich. Sambuca di Sicilia Foto: Simone Padovani/Awakening/Alamy Stock Photo / Be&w Władze Sambuca di Sicilia nie zamierzały bezczynnie przyglądać się jak ich miasto pustoszeje. Przygotowały specjalną ofertę, która miała przyciągnąć nowych mieszkańców. Zaczęły sprzedawać domy za 1 euro, czyli nieco ponad 4 złote. Kupić można nieruchomości o powierzchni od 40 do 150 metrów kwadratowych, ale trzeba się zobowiązać, że w ciągu 3 lat wyremontuje się obiekt. To może kosztować nawet 15 tysięcy euro, czyli ponad 60 tysięcy złotych. Kwota ta nie zniechęciła kandydatów na nowych mieszkańców tego uroczego miasta. W tej chwili władze gminy dysponują ponad czterystoma opuszczonymi, niszczejącymi domami. - Ratusz jest właścicielem wszystkich domów za 1 euro - mówił w rozmowie CNN Giuseppe Cacioppo, zastępca burmistrza Sambuca di Sicilia. - Nie jesteśmy pośrednikami pomiędzy właścicielami i kupcami. Chcesz dom? Dostaniesz go - zapewniał. Teraz nie jest to już takie pewne. Od momentu, jak ofertą zainteresowały się media, władze miasta otrzymały 100 tysięcy zapytań z całego świata. W tej sytuacji gmina rozważa, czy nie zorganizować aukcji, bo dla wszystkich chętnych domów nie starczy. Dane osobowe? Polacy w ogóle o nie nie dbają! Zobacz także Apel do restauratorów: zakończcie tej praktyki! /4 Sambuca di Sicilia Simone Padovani/Awakening/Alamy Stock Photo / Be&w Władze Sambuca di Sicilia nie zamierzały bezczynnie przyglądać się jak ich miasto pustoszeje /4 Sambuca di Sicilia Sambuca di Sicilia - Borgo piu bello d'Italia 2016 / Facebook Przygotowały specjalną ofertę, która miała przyciągnąć nowych mieszkańców /4 Sambuca di Sicilia Sambuca di Sicilia - Borgo piu bello d'Italia 2016 / Facebook Zaczęły sprzedawać domy za 1 euro, czyli nieco ponad 4 złote /4 Sambuca di Sicilia Simone Padovani/Awakening/Alamy Stock Photo / Be&w Trzeba tylko się zobowiązać, że w ciągu 3 lat wyremontuje się obiekt Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

sambuca di sicilia domy